Od maja wiemy, że firma Krafton planuje stworzenie „multimedialnej marki” na licencji koreańskiej serii książek The Bird That Drinks Tears autorstwa Yeong-do Lee. Najwyraźniej inspiracją dla twórców Playerunknown’s Battlegrounds oraz zatrudnionego przez nich scenografa Iaina McCaiga będzie… nasz rodzimy Wiedźmin. Tak wynika z informacji podanych w trakcie niedawnej konferencji prasowej, o których doniósł znany dataminer PlayerIGN na Twitterze.

Czym dokładnie ma się objawiać podobieństwo do serii wykreowanej przez CD Projekt RED? Po pierwsze, Project Windless, czyli nowa gra na licencji The Bird That Drinks Tears, ma przybrać formę RPG akcji dla jednego gracza, utrzymaną w konwencji dark fantasy („nowa”, ponieważ jeszcze w 2019 roku zapowiedziano mobilne MMORPG).

Po drugie – Krafton szykuje nie tylko gry wideo. Firma chce przenieść świat stworzony przez Yeong-do Lee do filmów, seriali, komiksów etc., tak jak stało się to w przypadku wiedźmińskiego uniwersum. Innymi słowy, Koreańczycy liczą na powtórzenie sukcesu Geralta z własną marką fantasy, co raczej nie dziwi. W końcu Krafton ma w planach nawet ekranizację PUBG-a, który – co tu kryć – nie jest znany z bogatej (lub jakiejkolwiek) warstwy fabularnej.

Niestety, fakt, że zaprezentowano tylko grafiki koncepcyjne, wyraźnie pokazuje, iż Project Windless jest na bardzo wczesnym etapie produkcji. Tak więc na konkrety przyjdzie nam jeszcze poczekać. Być może bardzo długo, skoro nadal nie wiemy absolutnie nic nawet o prologue, mimo że grę ujawniono jeszcze w grudniu 2019 roku.

Źródło:
"Entelarmer" - GRY-OnLine